Rasy

- Ludzie - 
Nikt nie pamięta już, że niegdyś zwało się ich Rdzawokrwistymi, Drugimi Dziećmi, że mieszańcami byli ras wielu. Starszych, silniejszych niejednokrotnie. Nikt nie pomni pięt jakie na nich nakładano, gdy stare rody dbałość o czystość krwi pragnęły zachować. Nie teraz, gdy po stuleciach zdominowali i stłumili niemal wszystkie inne rasy. Ich sukces nie polega na mocy, tężyźnie fizycznej, a nawet szczególnej inteligencji czy wiedzy. Wręcz przeciwnie. Choć wiele mają talentów to osiągnięcie mistrzostwa w czymkolwiek stanowi dla nich nie lada wyzwanie i staje się jedynie udziałem jednostek wybitnych. Nie żyją też długo. Jedynie nieliczni dożywają stu lat. Są jednak liczni, bardzo. Żyć mogą w niemal każdych warunkach i nie brakuje im sprytu w walce o przetrwanie.

- Smokończyki - 
Nazywane są przez ludzi Smoczymi Elfami. Podobnie jak smoki wywodzą się ze starej, pół-gadziej rasy, Kargijczyków. W odróżnieniu jednak od swych braci nie zatracili się całkowicie w zwierzęcych instynktach. Postanowili znów swój wzrok odwrócić ku człowieczeństwu, umiłowaniu natury i jej spokoju. Wciąż jednak płonie w nich ten sam gniew co w smokach. Bywają brutalni i nieprzewidywalni, choć niejednokrotnie męczy je później sumienie.

- Zarrianie - 
Nazywani Szaleńcami. Są spuścizną po Zarrikach. Znacznie się jednak od nich różnią. Zostali spaczeni gdy setki lat temu górnicy natrafili na żyły magiczne. Ogarnęło ich szaleństwo zmieniając w stwory chciwe, chowające się pod powierzchnią ziemi i strzegące swego bogactwa. Zarrianie bowiem znaleźli sposób, by wydobywać magię z ziemi. Nadawać jej kształt i stałą formę. Magia zaś stała się cennym surowcem, a wielu było gotowych zapłacić każdą sumę za odłamek dawnej potęgi. Zarrianie chętnie uzupełniają swe więzienia, a niewolnicy zsyłani są do głębokich kopalni gdzie pracują do chwili śmierci.

- Smoki -
Niegdyś zwane Kargiczykami. Kargijczycy zamieszkiwali wyspę na Wielkim Morzu, gdy jednak przyszła wielka powódź fale wypłukały źródła magiczne z ziemi. Skaziły tym samym samych Kargiczyków, pchnęły ich ku złości i instynktowi. Sprawiły, że lud niegdyś spokojny i szanujący naturę, zdziczał, obrósł w łuski i nabrał więcej zwierzęcych cech niż ludzkich. Wiele smoków na stałe zatraciło możliwość przybierania ludzkiej postaci, czy choćby odczuwania wyższych emocji.

- Quaarianie -
Są dziś ledwie cieniem dawnej, potężnej rasy. Ich długowieczność i wiedza stały się ich przekleństwem. Zakuto ich bowiem w okowy, a ich życie służyć ma jedynie pogłębianiu wiedzy ich wpływowych panów, umożliwić im korzystanie z magii. Na świecie istnieje jeszcze ponoć kilkoro wolnych Quaarian, niewielu jednak w to wierzy. Częściej szuka się mieszańców, za których głowy często wyznacza się spore nagrody. Mają oni bowiem naturalne predyspozycje magiczne.

- Wiedźmy - 
Istoty wywodzące się z rasy ludzkiej, obdarzone niezwykłą wrażliwością magiczną. Jako jedna z nielicznych potrafią kontrolować resztki magii obecnej zarówno w nich samych jak i otoczeniu. Mogą ją w sporym stopniu modyfikować i naginać wedle własnej woli. Wzmacniają nią zarówno przedmioty, wyroby z ziół, jak i swoje własne ciała. Potrafią tym samym wydłużyć własne życie. Wszystko jednak ma swoją cenę, a sama magia może być zdradliwa. Czerpanie jej zbyt wiele ma różnorakie skutki, powoduje wyniszczanie ciała, a nawet utratę samej wrażliwości magicznej.

- Driady/Fauny -
Stworzenia te są czysto magicznym wytworem. Choć sama magia niemal wygasła to wciąż jej część tli się w ziemi i wszystkim co z niej pochodzi. Najwięcej jest jej w organizmach żywych, szczególnie w nią bogate są rośliny, głównie te długowieczne jak drzewa. Magia bowiem ma zdolność do gromadzenia się. Przedmioty, czy rośliny mogą więc być nią nasycane, a niekiedy magia tworzy coś na kształt świadomości, duszy. Ta może ewoluować, by w końcu przybrać postać fizyczną. Twory takie zwie się driadami, leśnymi duchami. Istota taka może zostać zabita, w ten sposób tworzą się fauni. Strażnicy, istoty silne, bezwzględne i niezwykle terytorialne.

- Elfy -
Czy też Datra'Rani, jak sami siebie nazywają. Są pozostałością po Dakh'Rani, ostatnimi niedobitkami najstarszej z istniejących ras, choć zmienili się fizycznie przez ostatnie dwa stulecia. Niedobór magii sprawił, że ich ciała wysmuklały, skóra przestała mieć swój złotawy odcień, a oczy niezwykle rzadko mają bursztynową, zdrową barwę. Spora część to w gruncie rzeczy mieszańcy, szczególnie z Quaarianami i Makh'Araj.

1 komentarz:

  1. Wiedźmy, smoki, driady <3 Wydaje się ciekawy ten blog :3
    Sasza2002

    OdpowiedzUsuń