Wiedza powszechna

 O świecie obecnie - Kiriliel
Nie ma już miejsca dla mnie pośród życia. Zaiste zmienił się świat. Niemal nie ma już magii, nie ma jej rzek pod ziemią rwących, nie ma pradawnych istot, które oddychały nią niczym powietrzem. Magia przestała być czymś naturalnym, integralnym wszystkiemu co istnieje. Przestała wszystko przenikać, płynąć w żyłach, wypełniać płuca. Nawet jeśli dalej jest obecna, to teraz płacić za nią trzeba. Magia jest dziś bowiem życiem, duszą, tworem wplecionym w istnienie, nie jak niegdyś lotną siłą obecną wszędzie. Korzystając z niej, korzystasz z własnego życia. Wzmacniając swój wzrok, zabierasz go sobie. Tworząc płomień sprawiasz, że ciało twoje lód pokrywa i szron. Lecząc ciało, osłabiasz ducha. Dając życie, tracisz je. Niewielu takich pozostało, którzy potrafią magię z innych istnień wyciągać, wzmacniać nią siebie i swoje zaklęcia. Świat przejmują ci, którzy żyć umieją bez magii. Ci, co apokalipsę przetrwali i nie zostali spaczeni. W ich żyłach płynie stara krew, zmieszana jednak na tyle by coś nowego utworzyć... Coś pięknego w swej prostocie i oryginalności. Oby tylko dusze ich równie piękne były co niegdysiejsze ich dziedzictwo.

2 komentarze:

  1. "Nawet jeśli dalej jest obecna, to teraz płacić za nią trzeba" - wyczuwam lekcję od Yody xD
    Styl jest jednak ładny, dobrze się to czyta [jedynie razi mnie w oczy twój, twoje zamiast Twój, Twoje], a pomysł też ciekawy ;3 Jeszcze tu wrócę to poczytać!

    Co zaś do samego bloga... trudno coś zaznaczyć na nim i skopiować, mimo, że wygląda to ładnie to czasem trudno operować D; Jeszcze też trudno otworzyć poprzez tą... rolkę pośrodku myszki? Jak to tam się zwie .-.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja często piszę językiem mastera Yodyny xD
      A co do Twój Twoje, no to owszem, pisze się tak, ale zwracając się do innych, a w opowiadaniach raczej się do czytelnika nikt nie zwraca. Choć tak się składa, że nie raz to muszę poprawiać, bo piszę zwroty grzecznościowe często automatycznie z dużej :')

      Usuń